piątek, 12 sierpnia 2011

Zabawny piątek z najlepsza Angelą i najlepszymi przyjaciółmi!!!!

Wstałam dziś o 8.30 taka zmarnowana to chyba jak się chodzi spać o 1 w nocy to chyba nie możliwe ze można się wyspać. Ah bym na śmierć byłam 5godz. temu z Angela poszliśmy po wszystkich a później poszliśmy do JUsty grac w siatkę ale jak to my zasady zmieniliśmy a każdy jest pierw sam a później w grupach gramy zawsze 4 set ja wygrałam sam wygrałam je i byłam szczęśwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz